top of page
Marika Kafar

Pełnowymiarowa sypialnia na małym metrażu

Przy urządzaniu małej sypialni trzeba się po prostu nieco natrudzić, aby pomieściła ona wszystkie meble i pozostało w niej jeszcze trochę miejsca na zrobienie kilku kroków w każdym kierunku. Niekiedy wydaje się to praktycznie niewykonalne, a my obwiniamy architekta o brak rozsądkowego myślenia przy projekcie budynku. Wszystko jest do zrobienia, ale wymaga to profesjonalnego i kreatywnego podejścia. Mała sypialnia może jest aranżacyjnym K2, ale przecież najwyższy szczyt Karakorum udaje się zdobywać, nawet zimą!



Na start optyczne powiększenie


To zaczynamy od absolutnej podstawy. Jeśli pomieszczenie jest małe, to musimy je powiększyć. Oczywiście nie dodamy mu kilku metrów kwadratowych, ale możemy sprawić, że będzie się wydawało większe, niż jest to w rzeczywistości. Sprawdzonych patentów jest kilka. Co więcej, możesz wykorzystać jeden lub wszystkie, chociaż w tym temacie też trzeba zachować powściągliwość.

Na pewno postaw na jasne kolory. Nie jest to już odkrywczy sposób na większą sypialnię, ale trzeba o nim wspomnieć. Jasny to niekoniecznie biały, który może się niektórym wydawać zbyt chłodny i sterylny, co utrudnia urządzenie przytulnego wnętrza. Świetnie sprawdzą się odcienie nude, pastele i mysie szarości. Nie ma też potrzeby unikania naturalnego koloru drewna, które dodatkowo ociepli pomieszczenie – sypialnia będzie po prostu bardziej przytulna.



Ponownie nie zaskoczymy. Wnętrze będzie wydawać się większe, jeśli pojawią się w nim lustra i połyskujące powierzchnie. Zapytasz, ale gdzie te lustra mają się znaleźć, skoro miejsca brakuje nawet na podstawowe wyposażenie… Dobrym pomysłem jest zastąpienie zwykłych drzwi szafy lustrami. Ponadto trochę przestrzeni znajdzie się np. na ścianie nad łóżkiem (co zależy oczywiście od jego ustawienia). Jeśli chodzi o połysk odbijający światło, to niech na podłodze pojawią się płytki na wysoki połysk, podobnie jak to będzie przy frontach mebli.

To, co jest bardzo ważne w małych pomieszczeniach, to minimalizm. W tym przypadku teoria „mniej znaczy więcej” szczególnie dobrze się sprawdza. Ogranicz się tylko do najpotrzebniejszego wyposażenia. Dzięki temu pomimo niewielkiego metrażu sypialnia będzie uporządkowana i daleka od aranżacyjnego chaosu, w którym zdecydowanie nie śpi się dobrze.



Łóżko musi być…ale gdzie?


Trudno sobie wyobrazić sypialnię bez łóżka, nawet tę małą. To podstawowy mebel, który musi się w niej znaleźć. Na pewno mając niewielki metraż, dobrym pomysłem jest wybór łóżka 140 x 200 cm. Jest to najmniejsza z możliwych opcji, jeśli chodzi o łóżka podwójne. Czasem po prostu nie z wyboru, ale z konieczności musi się takie znaleźć w sypialni. Chociaż tutaj warto się zastanowić nad indywidualnymi preferencjami. Jeśli cenisz sobie wygodę, masz dzieci lub też nie wyobrażasz sobie nocnych przepychanek w łóżku, to może warto kosztem innego, mniej potrzebnego mebla zdecydować się na większy model.



Jeśli chodzi o ustawienie łóżka, to najczęściej w sypialni znajduje się ono w centrum z zachowaniem symetrii, a więc staje wezgłowiem przy ścianie z zachowaniem takich samych odległości od dwóch przeciwległych do siebie ścian. W małej sypialni nie zawsze jest to wykonalne. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przylegało jednym dłuższym i krótszym bokiem do ściany. Zwróć uwagę na usytuowanie okna. Nie postawisz przy nim szafy, ani żadnego wysokiego mebla, więc przy małym metrażu dobrze jest, aby znalazło się przy nim łóżko, co pozwoli Ci maksymalnie wykorzystać przestrzeń.



Innym pomysłem, szczególnie w wysokich pomieszczeniach, jest wykonanie antresoli, na które znajdzie się łóżko. W ten sposób tworzymy dodatkowy poziom, powiększając przestrzeń o kilka metrów kwadratowych. Chcąc jednak skorzystać z tego rozwiązania, należy się zastanowić, czy w naszym konkretnym przypadku się ono sprawdzi. Trzeba pamiętać, że na antresolę trzeba wejść, najlepiej po drabince, a także spać na wysokości.


Co z szafą?


Wydaje Ci się, że wstawisz do małej sypialni łóżko i braknie Ci miejsca na szafę? Szczęściarzami są Ci, którzy mają jeszcze garderobę, ale załóżmy, że jej nie ma i co wtedy? W małych pomieszczeniach lepiej zrezygnować z klasycznych drzwi uchylnych przy szafie. Czasem nawet niemożliwe jest postawienie w pomieszczeniu takiej szafy. Lepiej sprawdzą się drzwi przesuwne, które ni potrzebują tak dużo wolnej przestrzeni, aby możliwe było ich otwarcie. Ponadto, jeśli potrzebujesz (a zapewne tak jest) dużo miejsca do przechowywania, to wybierz szafę na wymiar, aby mogła zająć ona całą wysokość ściany. Jeśli w sypialni znajduje się wnęka, to świetnie, przeznacz ją na mini garderobę. Szafa może także stanąć przy ścianie, na którą otwierają się drzwi wejściowe, ale tylko wtedy, kiedy odległość drzwi od niej pozwala na wykonanie pełnowymiarowego mebla. Po otwarciu drzwi możesz mieć do niej częściowo ograniczony dostęp, ale po ich zamknięciu bez problemu ją otworzysz.



W wąskich, ale stosunkowo długich sypialniach sprawdza się opcja zabudowy z łóżkiem. Jeśli możesz postawić łóżko prostopadle do dłuższej ściany, to ustawiaj meble tylko przy jednej z nich. Łóżko niech będzie „wbudowane” w zabudowę z szafą i półkami.


Wystarczy miejsca na coś jeszcze?


Raczej nie, ale może jednak… Przy odrobinie szczęścia i dobrym projekcie coś się w małej sypialni jeszcze zmieści. W zależności od ustawienia łóżka, mogą się znaleźć przy niej stoliki nocne lub jeden stolik. Nie wszystkie meble i dekoracje muszą stać na podłodze. Na ścianie mogą zawisnąć półki na książki, a także zdjęcia w ramkach. Wykorzystaj parapet, umieszczając na nim pudełka z kosmetykami lub biżuterią. Marzy Ci się komoda? Powinieneś ją ustawić tak, aby swobodnie wysuwały się z niej szuflady. Może być np. wyższa, ale węższa, dzięki czemu zaoszczędzisz miejsca.



Małe sypialnie mają jedną podstawową zaletę – są przytulne i nie potrzebują wielu patentów, aby je ocieplić. Na pewno jednak wymagają zdecydowanie innego podejścia niż duże metraże. Nie mamy swobody w ich aranżacji, nie zawsze możemy zdecydować, co i gdzie się znajdzie. To jednak od nas zależy, jakie to będą meble, jakie kolory będą dominowały we wnętrzu i jakimi dodatkami je ozdobimy. Naprawdę mały metraż nie jest przeszkodą do stworzenia pełnowymiarowej sypialni, która pod względem wizualnym może z powodzeniem konkurować z dużymi pomieszczeniami.

Comments


bottom of page